W TEORII WSZYSTKO MNIE CIEKAWI
Dlaczego żałujemy decyzji podjętych pod wpływem emocji? Czemu w chaosie i pośpiechu nie da się normalnie zastanowić?
Sama nie zdawałam sobie sprawy, jak stan ciała wpływa na czysto teoretyczne decyzje czy wyrażoną opinię. Główny patent polega na tym, że pobudzone emocjonalnie ciało migdałowate (część mózgu odpowiedzialna między innymi za lęki i bardziej pierwotne reakcje na zagrożenie) w dużej mierze blokuje korze czołowej (temu ewolucyjnie najmłodszemu, racjonalnemu kujonkowi w naszej głowie) możliwość przetwarzania informacji. Wtedy wejście w tryb Wypiszę na kartce plusy i minusy czy Dam sobie czas na przemyślenie jest praktycznie niemożliwe - pierwotna reakcja emocjonalna będzie raczej dużo bardziej odruchowa, nawykowa albo unikająca (jeśli sytuacja jest klasyfikowana jako stresująca), podobny problem pojawi się z oceną długofalowych skutków swoich działań (panika umiejscawia bardziej w tu i teraz). W idealnym scenariuszu znając te informacje powinniśmy się starać zapewniać ciału optymalne warunki do decydowania na spokojnie poprzez minimalizację ekscytujących rozpraszaczy świadomej uwagi - zarówno wewnętrznych (głód, zmęczenie, natłok innych myśli), jak i zewnętrznych (bałagan dookoła, hałas, nieprzyjemne nastawienie rozmówcy).
0 Comments
Leave a Reply. |
MiśkaMam o sobie nadmiar informacji, ale podobno mało wiarygodnych, więc jak je zweryfikuję to dam znać! O czym piszę?
All
|